„Elektroniczny język" określa smak brandy

Foto: sxc.hu

W procesie produkcji brandy analizy organoleptyczne odgrywają kluczową rolę. O tym, czy dana partia markowego alkoholu zostanie dopuszczona do sprzedaży, decydują testerzy, którzy jednak mogą być wkrótce zastąpieni przez elektroniczne urządzenie opracowane przez hiszpańskich naukowców.

Tzw. elektroniczny język to analityczny system, który naśladuje zmysł smaku używając do tego matrycy sensorów i zaawansowanej obróbki sygnału. Podczas gdy analiza chemiczna wymaga identyfikacji poszczególnych składników chemicznych, opracowane urządzenie działa poprzez porównanie sygnału z matrycy dla danego alkoholu ze wzorcem. Dzięki temu można określać spełnienie wymogów jakościowych trunku bez znajomości składu alkoholu. Często bywa tak, że pomimo analizy chemicznej nie wiemy, które ze składników tak naprawdę wpływają na charakterystyczny smak danej brandy.

Elektroniczny język był już z powodzeniem stosowany w analizie piwa,wina i whisky, a teraz prof.

Manel del Valle wraz ze współpracownikami z Uniwersytetu Autonomicznego w Barcelonie zastosowali go do analizy brandy. Urządzenie składa się z układu woltamperometrycznych sensorów, z których każdy zawiera jakiś modyfikator w postaci metalicznych nanocząstek, polimerów przewodzących i katalizatorów redukujących. Każdy z sensorów oddziałuje z próbką dając różne wyniki, które poddawane są obróbce cyfrowej. W pierwszej kolejności wprowadzono do systemu dane dla wzorcowych gatunków brandy, przeanalizowanych wcześniej organoleptycznie przez testerów. Następnie dokonano analizy próbek względem wzorców. Urządzenie okazało się w 100 proc. dokładne jeśli chodzi o klasyfikowanie brandy wg atrybutów smaku. Dodatkowo stworzono model obliczeniowy do wykrywania niepożądanych ze względu na smak składników.

Naukowcy pracują nad kolejnymi zastosowaniami ich „elektronicznego języka" w detekcji trucizn, które mogłyby dostać się do żywności.

(pj)