Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-05-17  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-05-17
UOKiK przebadał ponad 5,6 tys. próbek
UOKiK przebadał ponad 5,6 tys. próbek

Ponad 5,6 tys. zbadanych próbek różnych produktów: włókienniczych, paliw, zabawek – przebadano w ciągu ostatniego roku  w laboratoriach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Urząd posiada dziewięć laboratoriów, w których przeprowadzane są szczegółowe badania różnych produktów: w Bydgoszczy - paliwa ciekłe oraz chemia gospodarcza, w Lublinie – zabawki, w Łodzi – produkty włókiennicze, w Katowicach, Kielcach, Olsztynie, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu – artykuły spożywcze. Każde z laboratoriów posiada certyfikat Polskiego Centrum Akredytacji. Próbki pobierane są w trakcie kontroli Inspekcji Handlowej – negatywny wynik jest podstawą do podjęcia dalszych działań.

W 2011 roku laboratoria badały 5 623 próbek, z których ze względu na niewłaściwą jakość zakwestionowano 1 177. Rok wcześniej – zbadano 7 077 próbek, a zakwestionowano 1 544. Najczęściej badano artykuły spożywcze, włókiennicze, paliwa oraz zabawki. Badania pozwalają także wykryć składniki, które nie są deklarowane przez producenta na opakowaniu żywności – np. słodziki, konserwanty, fosforany, wyższą zawartość tłuszczu. W przypadku produktów włókienniczych czy zabawek, dzięki badaniom laboratoryjnym poznajemy, czy towar zawiera niebezpieczne substancje – np. przekroczone dopuszczalne stężenie ftalanu obecnego w częściach plastikowych. Równie cenne są analizy produktów chemii gospodarczej, które pozwalają ocenić jakość sprzedawanych konsumentom artykułów, np. wykryć, czy płyn do mycia naczyń zamiast substancji usuwającej tłuszcz nie zawiera zbyt dużo chlorku sodu. Dzięki niemu płyny są bardzo gęste, ale nieskuteczne. Informacji o chlorku sodu nie można znaleźć na opakowaniu płynów do mycia naczyń dlatego konieczne są specjalistyczne analizy.

Zadaniem laboratorium jest także analiza paliw wlewanych do baków. Jak wynika z badań, oleje napędowe sprawdzane w zeszłym roku miały m.in. za niską temperaturę zapłonu, co mogło stwarzać niebezpieczeństwo wybuchu par oleju podczas nalewania z dystrybutora do baku. W przypadku benzyny – zawyżona była m.in. zawartość tlenu.

(pj)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
uokik.gov.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także