
Wojewoda małopolski Jerzy Miller planuje umieścić w jednym dużym budynku wszystkie podlegające mu laboratoria, a więc sanepidu i inspektoratów: ochrony środowiska, weterynarii, farmaceutyczny i jakości handlowej artykułów spożywczych. Bada się w nich często wycinki pobrane od chorych zwierząt, próbki ze skażonej żywności czy zanieczyszczonego środowiska.
Dziennikarze Gazety Krakowskiej nieoficjalnie dowiedzieli się, że kompleks może powstać na krakowskich Rybitwach. Mieszkańcy dzielnicy zgłaszają zastrzeżenia do tego pomysłu. Boją się, że laboratoryjne preparaty mogą im zagrażać, szczególnie w sytuacji awarii lub powodzi. A okolice ulicy Półłanki to tereny zalewowe. Co gorsza, kompleks znalazłby się blisko giełdy rolnej, gdzie w żywność zaopatruje się cały Kraków. Lokalizacja ta jest proponowana m.in. ze względu na fakt, że Skarb Państwa posiada tam nieruchomość w której można by wygospodarować miejsce dla 10 tys. m kw powierzchni laboratoriów na 6 piętrach. Szacowany koszt inwestycji to 13 mln zł.
Umieszczenie laboratoriów w jednym budynku ma pomóc w lepszym wykorzystaniu sprzętu, na którym często bada się tymi samymi technikami próbki pobierane przez różne instytucje rządowe. Głównym celem jest połączenie zwłaszcza sanepidu i inspektoratu ochrony środowiska.
(pj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- krakow.naszemiasto.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Profesjonalna analiza wody - dlaczego jest ważna? Kto powinien zlecić?
Woda ma nieodpowiedni smak lub zapach? A może pozostawia po sobie osady? Jeśli chcesz wiedzieć, z czego wynikają takie problemy, koniecznie...
-
Analizator AWK 3D, urządzenie do pomiaru uziarnienia i kształtu cząstek...
ABSTRAKT Zbudowano analizator AWK 3D służący do: trójwymiarowego pomiaru w warunkach laboratoryjnych uziarnienia materiałów sypkich (w tym...
-
-
-
-