
Projekt poznawania ludzkiego genomu przyjmuje w coraz większym stopniu charakter komercyjny. Wskazuje na to analiza przeprowadzona przez naukowców z Weill Cornell Medical College i University of Medicine & Dentistry of New Jersey. Przeszło 40 000 patentów na odkryte sekwencje genowe zostało zarejestrowanych w celu osiągnięcia realnych zysków. Prowadzi to często do sytuacji braku możliwości przeprowadzania badań w oparciu o opatentowane sekwencje.
Zgodnie z amerykańskim prawem naukowcy, komercyjne firmy oraz instytucje mogą opatentować odkrywane geny, jeżeli mogą być użyteczne w prowadzeniu testów diagnostycznych różnego typu chorób. Przykładem jest opatentowanie w latach 90tych przez jedną z firm sekwencji genów, które umożliwiły diagnostykę kobiet pod względem predyspozycji do nowotworu piersi. Opatentowany test diagnostyczny wiązał się z wydatkiem rzędu 3 000 dolarów, podczas gdy setki laboratoriów na świecie jest w stanie stworzyć taki test poniżej tej kwoty.
Opatentowane geny są również uciążliwe dla samych laboratoriów. Badacze niemal każdego dnia napotykają na patent, który blokuje im dalszy rozwój badań. Dr Mason. i dr Rosenfeld badali, jaki wpływ na prace nad ludzkim genomem ma opatentowywanie genów. Na podstawie analiz krótkich i długich fragmentów DNA uczeni stwierdzili, że opatentowywane geny są niespecyficzne i nakładają się na inne fragmenty DNA. Jeden z patentów obejmuje sekwencje, które można dopasować do 91.5% ludzkich genów. Kontrowersje budzą również przypadki, gdy do jednej sekwencji DNA roszczą prawa różne podmioty. Patrzenie na każdy gen pod kątem tego, kto jest jego właścicielem, jest dla uczonych problematyczne. Kolejną istotną kwestią związaną z patentami na geny jest przekraczanie granic gatunkowych. Firma, która opatentowała gen mający znaczenie w hodowli bydła, dysponuje jednocześnie patentem na większość ludzkich genów.
Prawo patentowe tworzy absurdalną sytuację, gdy fragment jednego genu jest własnością wielu konkurencyjnych firm. Nadzieją dla naukowców wydaje się przyszły werdykt Sądu Najwyższego w USA. Istnieje szansa na ukształtowanie racjonalnej równowagi między dobrem nauki a prawem wynalazcy.
(pj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- genengnews.com

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Końcówki do pipet BioClean Ultra
Laboratoria na całym świecie zajmują się z opracowywaniem testów i terapii w związku z pojawieniem się koronawirusa SARS CoV-2. Badania...
-
Kontrola jakości materiałów. Jakimi sposobami realizuje ją Laboratorium Badań...
Kontrolowanie jakości materiałów jest kluczowe na etapie produkcji, a także eksploatacji instalacji przemysłowych, maszyn czy innych wyrobów....
-
-
-
Do czego służy lepkościomierz?
www.wyposazeniemedyczne.pl