Nowy wzorzec do analiz witaminy D

Coraz większą uwagę zwraca się na niski poziom witaminy D w organizmach wielu ludzi, a co za tym idzie wzrasta zapotrzebowanie na badania krwi w tym kierunku. W związku z tym cały czas trwają prace nad nowymi wzorcami witaminy D, które służą do określania jej zawartości w krwi.

Szacuje się, że u 50-75 % amerykanów występują niedobory witaminy D, które mogą skutkować krzywicą kości, osteoporozą, niektórymi nowotworami, stwardnieniem rozsianym czy chorobą Parkinsona. Organizm człowieka sam jest produkować tę witaminę pod wpływem promieni słonecznych. Jej braki można również uzupełniać za pomocą odpowiedniej diety.

Ze względu na coraz większą uwagę jaką zwraca się na witaminę D potrzebne są odpowiednie narzędzia do analizy jej zawartości we krwi. Niestety bezpośredni pomiar tej witaminy nie daje wiarygodnych wyników ponieważ przekształca się ona szybko w nerkach w związek pochodny. Z tego powodu bada się zawartość metabolitu witaminy D o nazwie 25(OH)D. Dotychczas stosowane metody nie zawsze dają wystarczającą powtarzalność wyników. Dla poprawy tej sytuacji naukowcy opracowali materiał referencyjny SRM 972, który jest pierwszym, certyfikowanym materiałem wzorcowym do określania zawartości witaminy D w osoczu krwi.

Opracowano 4 wersje wzorca, różniące się zawartością w osoczu krwi 2 dwóch metabolitów witaminy D: 25(OH)D2 i 25(OH)D3. Wzorce zawierają również 3-epi-25(OH)D w próbkach osocza krwi. Okazaje się, że ten metabolit, spotykany dotychczas w krwi małych dzieci, obecny jest również u dorosłych. Jak twierdzą naukowcy opracowany wzorzec to pierwszy krok w kierunku standaryzacji pomiarów 25(OH)D.

(pj)