
Tegoroczną nagrodę Nobla w dziedzinie chemii otrzymali z Eric Betzig, Stefan W. Hell i William E. Moerner za mikroskopię fluorescencyjną o bardzo wysokiej rozdzielczości Mikroskopia ta przyczyniła się w głównej mierze do poznania działania żywych komórek. Laureaci podzielą się po równo kwotą 8 mln koron szwedzkich (ok. 3,6 mln zł).
Do czasu opracowania mikroskopii fluorescencyjnej klasyczna mikroskopia optyczna była ograniczona przez przypuszczenie, że nigdy nie będziemy w stanie osiągnąć lepszej rozdzielczości, niż połowa długości fali światła. Dzięki cząsteczkom fluorescencyjnym laureaci Nagrody Nobla 2014 z dziedziny chemii ominęli te ograniczenia. Oczywiście, przez ten czas była dostępna mikroskopia elektronowa, umożliwiająca obserwację obiektów z jeszcze większą dokładnością, ale tylko martwych komórek.
Nagrodzeni naukowcy pracowali nad mikroskopią fluoroscencyjną niezależnie od siebie. Pierwszy z nich, Niemiec Stefan Hell, w 2000 r. opracował pierwszy mikroskop fluorescencyjny STED (stimulated emission depletion microscopy) o wyjątkowo wysokiej rozdzielczości. Z kolei dwaj Amerykanie 54-letni Eric Betzig i 61-letni William E. Moerner, również pracując niezależnie, stworzyli podstawy metody, określanej jako mikroskopia pojedynczych cząsteczek. Eric Betzig zaś zastosował ją po raz pierwszy w 2006 r., wykonując zdjęcie lizosomu - niewielkiej organelli, będącej "oczyszczalnią" komórki - które ukazało się w czasopiśmie "Science".
(pj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- interia.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Zabezpieczenie BHP na pracy montera - co musisz wiedzieć?
www.automatyka.plPrzepisy BHP obowiązują zarówno pracodawcę, jak i i jego pracowników niezależnie od branży, czy zajmowanych stanowisk. Jak wygląda to w...
-
Dlaczego warto badać organizmy w osadzie czynnym?
Technologia osadu czynnego już od dziesięcioleci jest jednym z najbardziej popularnych sposobów biologicznego oczyszczania ścieków. Pomimo tego,...
-
-
-
-