Interaktywne plastry

https://pixabay.com/vectors/search/plaster/

Naukowcy z Uniwersytetu w Teksasie zaprezentowali funkcjonalny prototyp czujnika mierzącego postępy w leczeniu przewlekłych chorób skóry. Dodatkową zaletą jest brak konieczności zdejmowania bandaży.

Dermatozy (choroby skóry) które nie goją się szybko, stanowią twardy orzech do zgryzienia dla lekarzy, a dla pacjentów są prawdziwym koszmarem. Do kontrolowania przebiegu procesu leczenia, zwykle potrzebne są metody wymagające zdjęcia bandaży. Rodzi to wiele komplikacji, takich jak potencjalne uszkodzenia skóry czy konieczność wizyty w szpitalu z obawy przed infekcją. Gdy badania organoleptyczne nie są wystarczające, stosuje się inwazyjne metody.

Z tego powodu inteligentne plastry przykuły uwagę Amerykańsko – Rosyjskiego zespołu naukowców. Badacze zbudowali funkcjonalny prototyp bazujący na karbonowych ultra- multielektrodach (CUAs) na giętkim podłożu. We wcześniejszych wersjach zastosowano kwarcowy podkład, ale by zapewnić wymaganą elastyczność postawiono na tereftalan polietylenu (PET).

W symulowanym środowisku przetestowano czułość sensora na trzy kluczowe biomarkery (znaczniki biologiczne). Były to piocyjanina, produkowana przez typowe dla tych schorzeń bakterie, tlenek azotu (NO*) wytwarzany przez system immunologiczny, oraz kwas moczowy. Wszystkie te związki są
elektro-aktywne więc są wykrywane przez zastosowany czujnik elektroanalityczny.

Testy pokazały również, że zakres pomiaru, a także dokładność są wystarczające by rozwiązanie znalazło zastosowanie w praktyce. Następnym krokiem w rozwoju projektu będą faktyczne badania kliniczne na pacjentach.

(SW)