Kalifornijska firma produkująca baterie podała pomyślne wyniki swoich najnowszych badań. Zgodnie z nimi tak nierealnie brzmiące twierdzenia, jak źródło zasilania telefonu komórkowego, które działa przez dziewięć lat czy rozrusznik serca działający przez 28 000 lat mogą wkrótce stać się bliższe prawdy.
Kluczem do tego są radioaktywne odpady jądrowe. Elektrownie jądrowe generują ogromne ich ilości, a powszechnie wiadomo, że przechowywanie tego typu odpadów stanowi nie lada wyzwanie. Zdaniem firmy NDB można je bezpiecznie wykorzystać do wytwarzania energii w nano-diamentowych bateriach.
Jest to możliwe dzięki przetwarzaniu grafitowych odpadów jądrowych w diamenty. Gdy produkt otoczony diamentem rozpada się, wchodzi w interakcję z węglem, wytwarzając niewielki prąd elektryczny.
Tego typu bateria mogłaby być stosowana w urządzeniach mobilnych czy produktach medycznych, zazwyczaj wystarczając na całe życie użytkownika. Prototyp nie został jeszcze jednak wyprodukowany.
(KB)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- techxplore.com; .newsbreak.com
Komentarze (0)
Czytaj także
-
W Lidzbarku Warmińskim powstanie Ciepłownia Przyszłości
Pod koniec 2023 roku 90 proc. energii w systemie ciepłowniczym na osiedlu Astronomów w Lidzbarku Warmińskim będzie pochodzić z odnawialnych źródeł...
-
Komory klimatyczne - zasada działania i zastosowanie
www.srodowisko.plKomora klimatyczna jest urządzeniem laboratoryjnym szeroko stosowanym w laboratorium oraz przemyśle. Komora klimatyczna służy do...