Amerykańska EPA musi zreorganizować laboratoria

Amerykańska EPA musi zreorganizować laboratoria

Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (ang. Environmental Protection Agency – EPA) musi zreorganizować pracę swoich 37 laboratoriów – stwierdzono w raporcie Głównego Urzędu Obrachunkowego - GAO.

Od ponad 20 lat EPA jest stale krytykowana w niezależnych raportach za zarządzenie laboratoriami, których wyniki analiz stanowią podstawę do podejmowania decyzji związanych z ochroną środowiska. W najnowszym raporcie eksperci GAO twierdzą, że konieczne jest zreorganizowanie pracy 37 laboratoriów ze względu na dublowanie zadań oraz marnotrawstwo środków.

Zwiększenie efektywności laboratoriów jest konieczne w obliczu cięć wydatków z budżetu USA, które dotyka większość agencji rządowych. Jak podkreśla GAO Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska musi w lepszy sposób wykorzystywać zasoby laboratoryjne i potencjał naukowy, niestety na przeszkodzie staje brak koordynacji pracy laboratoriów.

Laboratoria EPA mają różne strategie działalności, rozmieszczone są w 170 budynkach, w 30 miastach, ich zarządzaniem zajmuje się 15 menedżerów. Nie ma wypracowanych mechanizmów koordynacji działań i przeciwdziałania dublowaniu aktywności – powiedział dla „Chemistry World” David Trimble – dyrektor zespołu Zasobów Naturalnych i Środowiska GAO. Nie stwierdzono natomiast przykładów pokrywania się tematów projektów naukowych, jak również nie określono w raporcie dokładnych kosztów związanych z nakładaniem się zadań laboratoriów.

W raporcie GAO określono aktywności naukowe EPA jako rozdrobnione i nieskooordynowane. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska nie dysponuje dokładnymi danymi o zasobach laboratoriów, ich sprzęcie, liczbie personelu. W opinii ekspertów GAO bez koordynacji działań laboratoriów nie ma szans na optymalizację wydatków EPA.

Pomimo wszechstronnych badań nie zindentyfikowano słabych punktów w kierownictwie naukowym EPA, jak również nie wskazano konkretnej osoby odpowiedzialnej za całokształt badań i rutynowych analiz EPA.

Przedstawiciele EPA odpierają zarzuty GAO, twierdząc, że wysokie koszty działalności związane są z coraz obsługą starzejącego się sprzętu oraz budynków. Ostatnie zarządzenie Kongresu i Prezydenta Barracka Obamy dotyczące obowiązku redukcji zużycia energii w budynkach rządowych w dużej mierze dotyka laboratoria EPA, których obsługa wymaga nawet 10 razy więcej energii niż biura w którym mieści się jakikolwiek urząd.

Raport GAO został sporządzony na wniosek jednego z członków Izby Reprezentantów po tym jak Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska poprosiła o dodatkowe 2 mln dolarów w przyszłorocznym budżecie na dodatkową, niezależną analizę działalności własnych laboratoriów.

(pj)