Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-09-04  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-09-04
Stabilizowanie białek polimerami
Stabilizowanie białek polimerami

Białka ze względu na ich niestabilność muszą być przechowywane i transportowane w ściśle określonej temperaturze, co powoduje wzrastanie kosztów i ryzyko pogorszenia ich właściwości. W celu poprawy stabilności i trwałości producenci leków białkowych korzystają z ekscipientów (substancji pomocniczych) takich jak glikol polietylenowy.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego zsyntetyzowali polimery, które przyłączają się do białek, stabilizując je w trakcie przechowywania, transportu i innych czynności. Opracowane polimery mogą być wykorzystane do stabilizacji formulacji białkowych. Zbudowane są ze szkieletu polistyrenowego z bocznymi łańcuchami trehalozy (disacharyd zbudowany z dwóch cząsteczek glukozy połączonych wiązaniem O-glikozydowym), wchodzącej w skład wielu roślin i obecnej w organizmach zwierząt, które mogą przetrwać długi czas bez wody. Trehaloza znana jest ze stabilizowania białek w środowisku pozbawionym wody, dlatego została zaakceptowana przez amerykańską agencję leków FDA do stosowania w formulacjach białkowych.

Za pomocą kontrolowanej wolnorodnikowej polimeryzacji RAFT (z odwracalną addycją-fragmentacją) otrzymano polimery zakończone grupami, które mogą się przyłączać do białek, w wyniku czego otrzymano układ białko-polimer. W ten sposób ustabilizowano lizosom lepiej do procesu liofilizacji (wymrażania połączonego z wysuszaniem). Białko połączone kowalencyjnie z polimerem okazało się lepiej zabezpieczone niż za pomocą dodatku trehalozy czy glikolu polietylenowego.

Więcej informacji w artykule „Trehalose Glycopolymers for Stabilization of Protein Conjugates to Environmental Stressors”.

(pj)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
phys.org; ucla.edu
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także