Powrót do listy wiadomości Dodano: 2014-10-16  |  Ostatnia aktualizacja: 2014-10-16
Metoda na wykrywanie "dopalaczy"
Źródło: phys.org
Źródło: phys.org

Temat tzw. „dopalaczy", czyli substancji psychoaktywnych sprzedawanych pod różnymi nazwami, często nie mającymi nic wspólnego z ich prawdziwym działaniem, powraca co jakiś czas. Niedawno amerykańscy naukowcy opracowali metodę, na bazie której można będzie w przyszłości zbudować pierwszy podręczny wykrywacz dopalaczy.

W skład dopalaczy wchodzi wiele substancji, z których głównymi są pochodne katynonów otrzymywane z rośliny khat uprawianej na Półwyspie Arabskim i we wschodniej Afryce. Efekt zażycia tych substancji jest podobny do amfetaminy i jej pochodnych. Osoba o zażyciu dopalacza odczuwa początkowo euforię, która może się niespodziewanie zmienić w niebezpieczne objawy, takie jak halucynacje. Dziesiątki tysięcy odnotowanych w USA przypadków pomocy w nagłych przypadkach związanych z zażyciem dopalaczy, w tym kilka zgonów, zintensyfikowały prace nad sprawnym wykrywaniem tych substancji. Opracowano kilka technik wykrywania dopalaczy, jednak żadna z nich nie nadaje się do budowy przenośnych urządzeń. Cześć naukowców korzysta tutaj z metod elektrochemicznych z użyciem elektrody rtęciowej.

Korzystając z bardziej przyjaznych środowisku, pozbawionych rtęci, elektrod, naukowcy opracowali stosunkowo tanią, szybką metodę SPES (metallic modified screen-printed electrochemical sensors), która kiedyś może posłużyć do budowy ręcznych detektorów dopalaczy. Metodę zwalidowano na bazie próbek zakupionych u różnych sprzedawców internetowych.

Szczegóły na temat opisanej metody w artykule „Forensic Electrochemistry Applied to the Sensing of New Psychoactive Substances: Electroanalytical Sensing of Synthetic Cathinones and Analytical Validation in the Quantification of Seized Street Sample" zamieszczonym w czasopiśmie „Analytical Chemistry".

(pj)

Kategoria wiadomości:

Nowinki techniczne

Źródło:
phys.org
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także