Materiały z alg - lżejsze do aluminium, mocniejsze niż stal

Fot. Pixabay CC0

W ramach projektu badawczego naukowcy z Politechniki w Monachium (TUM) przeprowadzili obliczenia, które dostarczają zaskakujących wniosków: gdyby włókna węglowe były produkowane z alg, można by zużyć więcej CO2 z atmosfery niż byłoby uwalniane z powrotem.

Tego typu technologie stanowią odpowiedź na rosnące zagrożenie globalnym ociepleniem. Opracowywaniu różnych procesów towarzyszą analizy technologiczne i ekonomiczne. Niemieckie Federalne Ministerstwo Edukacji i Badań Naukowych (BMBF) przeznaczyło około 6,5 mln euro na sfinansowanie badań w TU Munich.

A jaki związek mają algi z dwutlenkiem węgla? Mogą go one aktywnie przechowywać, głównie w postaci cukrów i oleju. Oba te substraty mogą być wykorzystywane do wytwarzania prekursorów do różnych procesów przemysłowych. Przykładowo, drożdże mogą wytwarzać z takich cukrów olej, który zostanie wykorzystany do produkcji trwałych tworzyw sztucznych. Może też on zostać poddanym enzymatycznemu rozkładowi na glicerol i wolne kwasy tłuszczowe, co umożliwia dodatkowe zastosowania.

Na obliczeniach jednak naukowcy nie ustają. W dalszej kolejności tworzywa sztuczne zostaną połączone z włóknami węglowymi. Thomas Brück, profesor biotechnologii syntetycznej w TU Munich, powiedział: „Włókna węglowe wytwarzane z alg są absolutnie identyczne z włóknami stosowanymi obecnie w przemyśle. Dlatego mogą być stosowane do wszystkich standardowych procesów w lotnictwie i produkcji samochodowej". Nie tylko zapewniają ujemny bilnans CO2, ale są również lżejsze od aluminium i mocniejsze niż stal.

(KB)